Noc Biologów 2017

Bez wątpienia noce na Uniwersytecie Zielonogórskim dzięki interesującym warsztatom są cudowną okazją do wzbogacenia wiedzy i rozbudzenia pasji.

13 stycznia w godzinach wieczornych uczniowie naszego gimnazjum brali udział w corocznej Nocy Biologów na Uniwersytecie Zielonogórskim. Towarzyszyły im pani Małgorzata Buczkowska i pani Renata Wrzesińska.
Podobnie jak w zeszłym roku, było to niesamowite przeżycie wzbogacające wiedzę z biologii. Nasi koledzy i koleżanki mieli okazję brać udział w różnych zajęciach prowadzonych zarówno przez pracowników uczelni, jak i studentów. Już same nazwy warsztatów, np.: „Noc z zimną krwią” lub „Pasożyty – mistrzowie innowacji” budziły nasze zaciekawienie.

- Noc Biologów podobała mi się, dowiedziałem się nowych rzeczy – mówi uczeń klasy 1a, Natanael Gramont. – Uczestniczyłem w zajęciach „Małe, mniejsze, najmniejsze” i „Pasożyty – mistrzowie innowacji”, podczas których robiliśmy własne preparaty mikroskopowe i oglądaliśmy pasożyty. Bardzo mi się to podobało, zdobyta wiedza przyda mi się w przyszłości i z pewnością w przyszłym roku także będę uczestniczył w Nocy Biologów. 

SŁOWO ROKU

Koniec i początek roku to czas podsumowań. Kilka lat temu powstała idea wyłonienia słowa, które najbardziej kojarzy się z minionym rokiem i jest najczęściej powtarzane przez ludzi.

rys. Anita Benysek

Według Oxford Dictionary słowem roku 2016 jest post-truth, czyli post-prawda. Co oznacza to słowo? Zdaniem wydawcy to „okoliczności, w których fakty mają mniejszy wpływ na kształtowanie opinii publicznej niż odwoływanie się do jej emocji i osobistych przekonań”.

W Polsce, zdaniem kapituły językoznawców, słowem roku został wyraz trybunał, natomiast w internetowym głosowaniu, zainicjowanym przez Słownik Języka Polskiego PWN zwyciężyły: wyrażenie pięćset plus (500+), słowa protest i edukacja.

My również przeprowadziliśmy ankietę, aby dowiedzieć się, jakie słowo zapadło Wam w pamięci po 2016 roku. Każdy z nas odebrał ten rok inaczej, więc wyniki nie są tak jednoznaczne.

Najwięcej głosów uzyskało, a raczej uzyskała emotikonka "XD" wyrażająca coś śmiesznego lub śmiech w swojej najczystszej postaci.
Pojawiały się również takie zwroty jak na przykład "ok" mówiące nam, że wszystko jest w najlepszym porządku, czy "elo" będące młodzieżowym synonimem słowa cześć lub witaj. 

Cieszymy się, iż miniony rok, sądząc po optymizmie słów, które wybraliście, nie był dla Was w żaden sposób czymś negatywnym. :)

Anita Benysek
Kacper Grącikowski

2017 – PO KAŻDEJ BURZY PRZYCHODZI SPOKÓJ

Opinie są różne, ale trzeba przyznać, że rok 2016 był jednym z mniej spokojnych lat. Każda burza jednak kiedyś się kończy, więc zachowajmy nadzieję.

rys. Anita Benysek

Życzymy wszystkim zdrowego, szczęśliwego roku 2017.

Wkroczmy w rok radosnym krokiem.

Miejmy odwagę na spełnianie marzeń.

Uczmy się z każdego potknięcia.

Szukajmy dobrej strony w każdej nieprzyjemnej sytuacji.

Niech 2017 rok będzie rokiem Optymizmu! 

Rok 2016 został nazwany przez papieża Franciszka Rokiem Miłosierdzia Bożego, jednak w kontraście do tej nazwy na świecie działy się nieprzyjemne rzeczy. Strach Amerykanów o przyszłość był związany oczywiście z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta tego kraju. Wielu poruszył rozmiar afery dopingowej na Olimpiadzie. W kraju natomiast najwięcej kontrowersji wzbudził program „Rodzina 500 plus”. To oczywiście tylko niektóre ze spraw budzących niepokój. Jednak ogromny strach wzniecały przede wszystkim ataki terrorystyczne.

Dlatego rok, który dopiero przywitaliśmy – 2017 – był niecierpliwie oczekiwany. 

Internet wybuchł entuzjazmem, gdy 2016 „w końcu” się skończył, mając nadzieję na lepsze jutro. Wszyscy zauważali, że stare gwiazdy internetowe gasną i odchodzą, jednak tak jak w kosmosie – stare gwiazdy gasną, aby nowe mogły powstać.