KAŻDY MOŻE ZOSTAĆ WOLONTARIUSZEM

Wolontariat to najbardziej humanitarne oblicze człowieczeństwa. - Rzecznik Praw Dziecka

O tym, że działalność wolontariuszy jest bardzo cenna, nikogo nie trzeba przekonywać. 

W naszej szkole od kilku lat cieszy się ona ogromnym zainteresowaniem i niejednokrotnie byliśmy świadkami wielu akcji przeprowadzonych przez gimnazjalistów.

W tym roku szkolnym pieczę nad Szkolnym Kołem Wolontariatu sprawują panie: Ludmiła Karabin, Magdalena Król, Sylwia Mańczak i Bożena Szymczak. 

Z okazji przypadającego 5 grudnia Międzynarodowego Dnia Wolontariatu poprosiliśmy, by opowiedziały nam o jego działalności.

- Naszym zadaniem jest wspomaganie różnych inicjatyw charytatywnych i kulturalnych. Każdy, kto pragnie pomagać innym, wspierać działania w naszej szkole oraz w środowisku lokalnym, może zostać wolontariuszem – mówi pani Bożena Szymczak.

O programie artystycznym skierowanym do nowosolskich przedszkoli pt. ,,Gimnazjaliści czytają dzieciom” opowiada pani Magdalena Król:
- Kasia Matysik, Daria Żachowska i Kuba Płachciński (wszyscy z klasy 2c) bardzo starannie przygotowali się do tej wizyty. Tematem wiodącym było przygotowywanie się leśnych zwierząt do zimy, więc zaproponowali wspólną zabawę, znaną wszystkim bardzo dobrze z czasów beztroskiego dzieciństwa, Stary niedźwiedź mocni śpi. Dzieciaki bardzo chętnie przyłączyły się do zabawy z gimnazjalistami, po czym z równym zainteresowaniem słuchały zagadek o zwierzętach czy bajki o jelonku Miłku.



Na koniec dzieci przyłączyły się do wspólnego śpiewania piosenki o jesieni, a następnie zaprezentowały nam swoją ulubioną zabawę ruchową. Żegnając się, obdarowaliśmy dzieci cukierkami, a w zamian dostaliśmy - własnoręcznie zrobiony kwiatek z bibuły i gromkie podziękowania. Wszyscy bawiliśmy się fantastycznie, a gimnazjaliści nagle bardzo zatęsknili za czasami, kiedy sami byli przedszkolakami. Wychowawczyni grupy, p. L. Suska, poprosiła naszych uczniów o częstsze odwiedziny i wspólną zabawę. Oczywiście obiecaliśmy, że pojawimy się w przedszkolu na wiosnę.


- Należy też wspomnieć o zorganizowanej w październiku i listopadzie zbiórce żywności i akcesoriów dla zwierząt – dodaje pani Bożena Szymczak. – 6 grudnia, w Mikołajki, nasi wolontariusze – Julia Płachcińska, Oliwia Stremecka, Natalia Szczerbak i Michał Adamski – udali się do przytuliska w Kiełczu, gdzie zostały one przekazane. Pod koniec października odwiedziliśmy nowosolski cmentarz, by posprzątać groby i zapalić znicze podarowane przez uczniów naszego gimnazjum. 

Chętnie współpracujemy z nowosolskim oddziałem PCK. Wzięliśmy udział w zbiórce żywności w supermarkecie (wolontariusze - Michał Adamski, Julia Płachcińska, Oliwia Stremecka, Natalia Szczerbak oraz Jakub Płachciński). Nasi wolontariusze pomagają młodszym dzieciom w odrabianiu lekcji w świetlicy przy PCK oraz w naszym gimnazjum. Promowaliśmy zbiórkę nakrętek i aktywnie się w nią włączyliśmy. Celem była pomoc w rehabilitacji Piotrusia. Przed nami jeszcze wiele pomysłów i przedsięwzięć. Cieszymy się, że młodzież tak chętnie uczestniczy w tych działaniach. Zapraszamy do współpracy wszystkich uczniów gotowych nieść pomoc. Według mnie istotę wolontariatu oddają słowa Jana Pawła II: Ważny jest rodzaj pomocy, którą się oferuje, ale jeszcze ważniejsze od tego jest serce, z jakim tej pomocy się udziela.

REDAKCJA